W jaki sposób przechowywać kawę?

Kawa to produkt o bardzo długim terminie przydatności do spożycia. Przechowywana w suchym miejscu (wilgoć zawsze tworzy dobre warunki do rozwoju pleśni) praktycznie nie ma szansy się zepsuć – co nie oznacza, że zachowa wszystkie swoje pierwotne walory. Te są – dosłownie i w przenośni – ulotne. Producenci kawy zwykle sugerują, że najlepiej spożyć ją w ciągu 12–24 miesięcy od daty palenia. To, jak długo kawa zachowa swój oryginalny smak i aromat, zależy w znacznej mierze od sposobu, w jaki będziemy ją przechowywać.



Czemu kawa łatwo traci swoje walory?

Kawę uwielbiamy ze względu na jej właściwości pobudzające, ale też wyjątkowe walory aromatyczne i smakowe. W dobry nastrój wprawia nas już sam zapach świeżo zmielonych ziaren. W zależności od ich gatunku w naparze możemy znaleźć nuty orzeźwiających cytrusów, słodkiego karmelu czy gorzkiej czekolady. Niestety, smak kawy będzie płaski, a aromat jednowymiarowy, jeśli będziemy przechowywać ją w nieodpowiedni sposób. Wyjątkowe właściwości organoleptyczne kawy to zasługa kombinacji kilkuset substancji, w szczególności – olejków eterycznych. Stabilność chemiczna tych związków jest ograniczona. Chcąc zachować walory kawy, musimy chronić ją przed wszystkim, co może zmienić jej skład chemiczny.


W jakiej temperaturze przechowywać kawę?

Związki zawarte w wypalonych ziarnach kawowca są wrażliwe na ciepło. To dlatego kawę zaparzamy gorącą wodą. Oczywiście dla uzyskania optymalnego efektu powinniśmy używać wody podgrzanej do 88–96°C, ale w niższych temperaturach także zachodzi zjawisko ekstrakcji – z ziaren uwalniają się związki aromatyczne i smakowe. Kiedy przygotowujemy filiżankę małej czarnej, przenikają do naparu. Jeśli jednak postawimy pojemnik z kawą w pobliżu grzejnika, wspaniałe orzechowe czy cytrusowe nuty po prostu się ulotnią.

Czy to oznacza, że powinniśmy przechowywać kawę – jak czyniły to nasze babcie – w lodówce? Absolutnie nie! Olejkom eterycznym nie służą też niskie temperatury, choć według niektórych ekspertów ziarna nie stracą swoich walorów, jeśli zostaną hermetycznie zapakowane i szybko zamrożone. Nie jest to oczywiście sposób na przechowywanie codziennie używanej kawy, a jedynie na przedłużenie świeżości zapasów. Kawa „nie lubi” zmian temperatur – choćby dlatego, że przy ogrzewaniu może zawilgotnieć w wyniku skraplania. Z tego powodu najlepiej przechowywać ją w stałej temperaturze pokojowej.


Dlaczego kawie szkodzi dopływ powietrza?

Kolejnym argumentem przeciw przechowywaniu kawy w lodówce jest jej podatność na zjawisko dyfuzji zapachów. Wiemy z doświadczenia, że gdy otworzymy puszkę z kawą, wspaniały aromat błyskawicznie rozchodzi się w całym pomieszczeniu. Zjawisko to działa jednak w dwie strony – kawa z łatwością przyjmuje zapachy z otoczenia. Z tego powodu przechowywanie jej wśród woni serów czy warzyw jest złym pomysłem. Kawę powinniśmy trzymać w miejscu, w którym nie jest narażona na obce aromaty – nawet jeśli pozostaje zamknięta w pojemniku.

Zabezpieczenie przed niepożądaną wymianą aromatów to niejedyny powód, dla którego takie produkty spożywcze, jak kawa, należy przechowywać szczelnie zamknięte. Narażone na kontakt z powietrzem wietrzeją, przede wszystkim wchodząc w reakcję z tlenem. Kawę bez wątpienia należy chronić przed tym zjawiskiem, ale zamiast w szczelnym pojemniku lepiej trzymać ją – przynajmniej tę ziarnistą – w oryginalnym opakowaniu, po otwarciu spinając je mocnym klipsem.

Torebki kawy ziarnistej są wyposażane w specjalny wentyl, przez który z ziaren mogą uchodzić gazy powstające w procesie palenia. Zjawisko to jest wprawdzie najintensywniejsze tuż po wypaleniu, ale na mniejszą skalę zachodzi jeszcze przez wiele dni. Szczelny pojemnik nie wpływa korzystnie na walory kawy. Jeśli chcemy, by kawa ziarnista ładnie prezentowała się na półce, włóżmy ją w oryginalnej torebce do odpowiednio dużej puszki. W tego typu eleganckich opakowaniach często sprzedawana jest kawa mielona. Znajdziemy ją m.in. w ofercie polskiej firmy Woseba.


Jak wpływ na kawę ma światło słoneczne?

Skoro kawa potrzebuje opakowania umożliwiającego ujście gazów, czy nie lepiej przesypać ją do plastikowego pojemnika (oczywiście przeznaczonego do kontaktu z żywnością) lub słoika ze specjalnym wentylem? Kawa w takim opakowaniu jest zabezpieczona przed działaniem powietrza, wilgoci, obcych zapachów, a przy tym pięknie prezentuje się na półce… 

Kawę można przechowywać w takim pojemniku, o ile będzie nieprzezroczysty. Kolejnym czynnikiem, który szkodzi ziarnom, a kawie mielonej jeszcze bardziej, jest bowiem światło słoneczne. Nie tylko ogrzewa ono wrażliwy surowiec, ale też przyspiesza jego utlenianie. Z tego względu kawy nie powinniśmy przechowywać ani w dekoracyjnych słoikach, ani w pojemniku młynka, który zresztą nie tylko bywa przezroczysty, ale też niezbyt szczelny.


Reasumując, najlepszym sposobem na przechowywanie kawy jest pozostawienie jej w oryginalnym opakowaniu w temperaturze pokojowej, w suchym, ocienionym miejscu. Pamiętajmy przy tym, że nie jesteśmy w stanie całkowicie uchronić kawy przed wpływem czynników zewnętrznych. Jeśli chcemy cieszyć się pełnią jej smaku, kupujmy takie porcje, jakie jesteśmy w stanie zużyć w ciągu paru tygodni.


* Artykuł sponsorowany/Wpis zewnętrzny

Komentarze

Printfriendly

Copyright © Kuchnia MagdaLeny