Wiśnie w czekoladzie na kruchym cieście

Czekoladowo-wiśniowy sernik na zimno z mascarpone, z dodatkiem masy wiśniowej a'la kisiel, przygotowany na kruchym spodzie. Wierzch ciasta obsypany jest gorzkim kakao oraz udekorowany wiśniami liofilizowanymi. Prawdziwa rozpusta!

Kremowa, mocno czekoladowa masa z wyczuwalną nutą wiśni wykonana została z serka mascarpone, gorzkiej czekolady oraz kremu o smaku czekoladowo-wiśniowym. Dodatkowo w masie wyczuwalne są drobinki gorzkiej czekolady, co daje fajny efekt. Nie jest ono przesłodzona, gdyż nie dodajemy do niej dodatkowego cukru. Pod masą czekoladową znajduje się kisielowa masa wiśniowa wykonana z mrożonych wiśni, o słodko-kwaśnym smaku, która świetnie współgra z deserową masą czekoladową. Znakomite połączenie czekolady i wiśni!

Ciasto jest pyszne i bardzo proste w przygotowaniu. Jeżeli chcemy jeszcze bardziej przyśpieszyć i uprościć sposób jego wykonania, to zamiast ciasta kruchego możemy zrobić spód herbatnikowy - z mielonych herbatników i rozpuszczonego masła. Otrzymamy wtedy szybkie ciasto bez pieczenia.

Do masy czekoladowej użyłam kremu VegeLove Choco Cherry od Allnutrition (to nowość z serii VEGE), który jest dużo lepszą i zdrowszą wersją popularnych na rynku kremów czekoladowych, a dodatkowo ma fajny wiśniowy posmak.

To pyszny wegański krem o smaku czekoladowo-wiśniowym, wyprodukowany na bazie ekstraktu kokosowego. Krem jest 100% wegański i nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Dodatkowo nie zawiera cukru, ani oleju palowego - słodzony jest maltitolem. Świetnie komponuje się też z naleśnikami, omletami, waflami ryżowymi i innymi deserami.

Sama nie jestem weganką i rzadko kupuje produkty typowo wegańskie, ale ten krem mega pozytywnie mnie zaskoczył. Ma świetną, kremową konsystencję i obłędny czekoladowy smak z wyczuwalną nutą wiśni. Jest to jeden z lepszych kremów tej firmy i ogólnie, jakie miałam okazję spróbować. Można się w nim zakochać już od pierwszej łyżeczki!

Składniki:

Ciasto:

• 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
• 100 g zimnego masła
• 1/2 szklanki cukru pudru
• 2 żółtka
• 1 łyżka śmietany 18%
• szczypta soli

Masa wiśniowa:

• ok. 300-350 g wiśni mrożonych
• sok z 1/2 cytryny
• 2 łyżki cukru
• 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej

Masa czekoladowa:

• 250 g serka mascarpone
• 125 ml śmietanki kremówki 30%
• 100 g gorzkiej czekolady
• 150 g kremu VegeLove Choco Cherry Allnutrition

Dodatkowo do dekoracji:

• kakao
• wiśnie liofilizowane

Wykonanie:

Ciasto:

Do miski przesiewamy przez sitko mąkę i mieszamy z cukrem pudrem oraz solą. Dodajemy zimne kawałki masła i siekamy nożem. Następnie dodajemy żółtka oraz śmietanę i zagniatamy ciasto. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 30 min.

Po tym czasie, ciasto rozwałkowujemy i wylepiamy nim dno tortownicy oraz brzegi do połowy tortownicy (o średnicy około 20-21cm). Ciasto nakłuwamy widelcem.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 15-20 min. Studzimy.

Masa wiśniowa:

Wiśnie umieszczamy w garnku, zasypujemy cukrem i dodajemy sok z cytryny. Gotujemy na małym ogniu, aż wiśnie rozmrożą się. Zagotowujemy.

W 3 łyżkach zimnej wody rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną i wlewamy do gotujących się wiśni. Mieszamy, cały czas gotując na małym ogniu, aż masa zgęstnieje i zrobi się podobna do kisielu.

Wiśnie wykładamy na zimy spód i studzimy.

Masa czekoladowa:

Połowę czekolady ścieramy na tarce o dużych oczkach, a drugą połowę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy. Do wystudzonej, rozpuszczonej czekolady dodajemy 2 łyżki śmietanki kremówki. Mieszamy.

Do miski przekładamy serek mascarpone, dodajemy krem czekoladowo-wiśniowy oraz pozostałą ilość śmietanki kremówki. Całość miksujemy, aż uzyskamy jednolitą, sztywną masę. Następnie powoli dodajemy rozpuszczoną czekoladę i miksujemy do połączenia składników. Na końcu wsypujemy czekoladę tartą i wszystko dokładnie mieszamy łyżką.

Masę czekladową wykładamy na masę wiśniową. Wyrównujemy i wkładamy do lodówki na min. 2 godziny. Przed podaniem wierzch posypujemy gorzkim kakao i dekorujemy wiśniami liofilizowanymi.

Przechowujemy w lodówce.

* Wpis powstał we współpracy ze sklepem SFD