Bitki mieszane w sosie własnym
Tradycyjny przepis na bitki w sosie własnym, czyli klasykę kuchni polskiej. Mogą być one wołowe lub wieprzowe. Jednak najlepiej zrobić wersję mieszaną, czyli zarówno z mięsa wieprzowego jak i wołowego. Dzięki temu sos wychodzi bardziej aromatyczny i intensywny w smaku. Gęsty i aksamitny sos, a do tego mięciutkie i kruche mięso - obiad doskonały!
Jest to danie uniwersalne, które doskonale pasuje zarówno do ziemniaków, kasz, ryżu, jak i makaronu. Jednak u mnie w domu rodzinnym do bitek mama zawsze podawała ziemniaki lub kaszę gryczaną i obowiązkowo kiszony ogórek domowej roboty.
Wykonanie:
Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w plastry o grubości około 1-1,5 cm. Każdy kawałek mięsa delikatnie rozbijamy tłuczkiem, najlepiej przez folię spożywczą. Następnie przyprawiamy z obu stron pieprzem oraz solą.
Cebule i czosnek obieramy. Cebule kroimy w piórka, a czosnek drobno siekamy i podsmażamy do zeszklenia na oleju, który pozostał po smażeniu mięsa. Przenosimy również do garnka z mięsem.
Po tym czasie, wyciągamy mięso z garnka na talerz, a do sosu dodajemy musztardę. W pół szklanki zimnej wody rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną oraz pszenną i powoli całość wlewamy do sosu, cały czas mieszając. Następnie zawartość garnka miksujemy blenderem na gładki sos (wcześniej dobrze jest wyciągnąć liście laurowe oraz ziela angielskie). Przyprawiamy do smaku pieprzem oraz solą. Możemy dodać też soku z cytryny.
Do sosu ponownie wkładamy mięso i trzymamy na ogniu jeszcze kilka minut.
Jest to danie uniwersalne, które doskonale pasuje zarówno do ziemniaków, kasz, ryżu, jak i makaronu. Jednak u mnie w domu rodzinnym do bitek mama zawsze podawała ziemniaki lub kaszę gryczaną i obowiązkowo kiszony ogórek domowej roboty.
Składniki:
- ok. 500 g wołowiny bez kości, np. z udźca/ligawy
- ok. 500 g schabu wieprzowego
- 2-3 cebule
- 2-3 ząbki czosnku
- 3 grzybki suszone
- 2 łyżeczki musztardy
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 2 liście laurowe
- 3-4 ziela angielskie
- 1 łyżka majeranku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Wykonanie:
Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w plastry o grubości około 1-1,5 cm. Każdy kawałek mięsa delikatnie rozbijamy tłuczkiem, najlepiej przez folię spożywczą. Następnie przyprawiamy z obu stron pieprzem oraz solą.
Smażymy porcjami na rozgrzanym oleju, z obu stron po około 1 min. i przenosimy do garnka. Jeżeli kawałki mięsa są za duże, możemy je przekroić na pół.
Cebule i czosnek obieramy. Cebule kroimy w piórka, a czosnek drobno siekamy i podsmażamy do zeszklenia na oleju, który pozostał po smażeniu mięsa. Przenosimy również do garnka z mięsem.
Dodajemy liście laurowe, ziela angielskie, majeranek, suszone grzybki i zalewamy gorącą wodą w ilości takiej, by całe mięso znalazło się pod wodą. Garnek przykrywamy i dusimy na małym ogniu przez około 90-100 min., aż mięso będzie kruche.
Po tym czasie, wyciągamy mięso z garnka na talerz, a do sosu dodajemy musztardę. W pół szklanki zimnej wody rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną oraz pszenną i powoli całość wlewamy do sosu, cały czas mieszając. Następnie zawartość garnka miksujemy blenderem na gładki sos (wcześniej dobrze jest wyciągnąć liście laurowe oraz ziela angielskie). Przyprawiamy do smaku pieprzem oraz solą. Możemy dodać też soku z cytryny.
Do sosu ponownie wkładamy mięso i trzymamy na ogniu jeszcze kilka minut.
Nigdy nie robiłam. Chyba zrobię. Wyjdzie z kurczaka? (niestety muszę zrezygnować z innego mięsa)
OdpowiedzUsuń