TARTA Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ I BORÓWKAMI
Oto prosta i bardzo smaczna tarta... na kruchym cieście, nadziana masą z serka mascarpone i białej czekolady oraz borówkami. Można ją wykonać w różnych wariantach i zamiast borówek wykorzystać inne owoce, jak np. czerwone porzeczki, maliny, bądź truskawki. Najlepiej żeby owoce nie były zbyt słodkie, bo w połączeniu z masą z białej czekolady nasza tarta będzie przesłodzona 😉
Wykonanie:
Składniki:
- 120 g masła
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 żółtka
- 3 łyżki wody
- 100 g białej czekolady
- 250 g serka mascarpone
- 300 g borówek amerykańskich
Do miski wsypujemy mąkę, pokrojone w małą kostkę masło, cukier puder, dodajemy wodę i żółtka. Zagniatamy szybko ciasto, zawijamy w folię aluminiową i odkładamy do lodówki na 30 min.
Następnie schłodzone ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim natłuszczoną wcześniej formę do tarty (średnica ok. 25 cm). Wierzch ciasta nakłuwamy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy (np. grochem lub fasolą). Pieczemy w temp. 180 stopni przez 15 min., następnie usuwamy papier i fasolę, i pieczemy jeszcze 15-20 min., do zezłocenia.
Po ostygnięciu ciasta przygotowujemy masę. Białą czekoladę topimy w kąpieli wodnej, lekko studzimy i dodajemy do serka mascarpone. Dokładnie mieszamy. Masę wykładamy na upieczony spód, wyrównujemy i dekorujemy owocami.
Wkładamy do lodówki.
Rada:
Tarta wyciągnięta prosto z lodówki jest dość twarda, ale wystarczy, że postoi ok.30 min w temp. pokojowej, a masa zmięknie.
Ciasto po wyciągnięciu z lodówki można posypać cukrem pudrem, choć i bez tego ciasto jest słodkie 😉
Następnie schłodzone ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim natłuszczoną wcześniej formę do tarty (średnica ok. 25 cm). Wierzch ciasta nakłuwamy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy (np. grochem lub fasolą). Pieczemy w temp. 180 stopni przez 15 min., następnie usuwamy papier i fasolę, i pieczemy jeszcze 15-20 min., do zezłocenia.
Po ostygnięciu ciasta przygotowujemy masę. Białą czekoladę topimy w kąpieli wodnej, lekko studzimy i dodajemy do serka mascarpone. Dokładnie mieszamy. Masę wykładamy na upieczony spód, wyrównujemy i dekorujemy owocami.
Wkładamy do lodówki.
Rada:
Tarta wyciągnięta prosto z lodówki jest dość twarda, ale wystarczy, że postoi ok.30 min w temp. pokojowej, a masa zmięknie.
Ciasto po wyciągnięciu z lodówki można posypać cukrem pudrem, choć i bez tego ciasto jest słodkie 😉
P.S. Przepis pochodzi z mojego bloga ALE Ciachoo!
Fajna tarta na słodko. Ja lubię robić też wersje z rabarbarem albo jabłkami i cynamonem :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię robić tarty na słodko :)
Usuńwow, wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJak ona bosko wygląda:D Mogę kawałek?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
A bardzo proszę ;)
UsuńOd razu poprosimy po dwa kawałki takiej tarty :)
OdpowiedzUsuńRobi się :D
Usuńmój ulubiony typ ciast do robienia ;)
OdpowiedzUsuńTo polecam zrobić :)
UsuńPięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZważył mi się serek po dodaniu czekolady - nie była gorąca, raczej ciepła. Pomoże ktoś?
OdpowiedzUsuńNależy lekko podgrzać masę...
UsuńP.S. Jak dodajemy czekoladę do serka to serek nie może być zimny prosto z lodówki tylko powinien mieć temperaturę pokojową, a czekolada powinna być chłodna
Dziękuję :)
Usuń