TOFURNIK
Tym razem padło na ciasto wegańskie... a dokładnie wegański sernik z tofu na spodzie bananowo-daktylowym z płatkami owsianymi.
Nigdy wcześniej nie używałam tofu w kuchni, więc to był taki mój kulinarny pierwszy raz 😉 Tofu same w sobie, jak dla mnie jest niedobre, ale ciasto wyszło znakomite! Smakuje jak prawdziwy sernik, a dla mnie nawet lepszy bo lżejszy od tradycyjnego sernika i jedząc go nie mamy wyrzutów sumienia. Zachęcam wszystkich, szczególnie osoby, które nie są weganami, aby wypróbowały ten przepis - zmieni on Wasze spojrzenie na zdrową dietę. Przekonacie się, że ciasta mogą być mniej kaloryczne, zdrowsze a przy tym pyszne!
Spód:
Wykonanie:
Spód: Suszone daktyle zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na ok. 30 min. Banany blendujemy. 1,5 szklanki płatków owsianych mielimy na miałko, pozostałe 0,5 szklanki zostawiany niezmielone. Daktyle odsączamy z wody, dodajemy do bananów i blendujemy razem z olejem kokosowym na gładką masę. Do powstałej masy dodajemy zmielone i całe płatki owsiane oraz amarantusa ekspandowanego i dokładnie wszystko mieszamy łyżką. Gotową masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównujemy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 10-15 min.
W tym czasie przygotowujemy masę sernikową. Cytrynę sparzamy wrzątkiem, ścieramy z niej całą skórkę i wyciskamy sok. W misce blendujemy ze sobą tofu i schłodzoną śmietankę kokosową, dodając około połowę wody z mleka kokosowego. Masa musi być idealnie gładka i trochę rzadka. Następnie dodajemy cukier puder, cukier z wanilią, budyń oraz sok z cytryny i wszystko dokładnie miksujemy. Na końcu dodajemy skórkę z cytryny i mieszamy całość łyżką. Gotową masę wylewamy na podpieczony spód i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 60-70 min. Gdy ciasto się upiecze, nie wyjmujemy go tylko studzimy w wyłączonym piekarniku.
Polewa: Czekoladę topimy w kąpieli wodnej razem z olejem kokosowym. Stopioną czekoladą polewamy wierzch wystudzonego ciasta i posypujemy ekspandowaną kaszą jaglaną.
Ciasto przechowujemy w chłodnym miejscu.
Nigdy wcześniej nie używałam tofu w kuchni, więc to był taki mój kulinarny pierwszy raz 😉 Tofu same w sobie, jak dla mnie jest niedobre, ale ciasto wyszło znakomite! Smakuje jak prawdziwy sernik, a dla mnie nawet lepszy bo lżejszy od tradycyjnego sernika i jedząc go nie mamy wyrzutów sumienia. Zachęcam wszystkich, szczególnie osoby, które nie są weganami, aby wypróbowały ten przepis - zmieni on Wasze spojrzenie na zdrową dietę. Przekonacie się, że ciasta mogą być mniej kaloryczne, zdrowsze a przy tym pyszne!
Składniki:
Spód:
- ok. 100 g suszonych daktyli
- 2 banany
- 2 szklanki płatków owsianych
- ok. 50 g amarantusa ekspandowanego
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 500-600 g tofu
- 400 ml schłodzonego mleka kokosowego
- sok z 1 cytryny
- skórka z 1 cytryny
- duży budyń waniliowy
- 4-5 łyżek cukru pudru
- 1 op. cukru z prawdziwą wanilią
- 50 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- kasza jaglana ekspandowana
Wykonanie:
Spód: Suszone daktyle zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na ok. 30 min. Banany blendujemy. 1,5 szklanki płatków owsianych mielimy na miałko, pozostałe 0,5 szklanki zostawiany niezmielone. Daktyle odsączamy z wody, dodajemy do bananów i blendujemy razem z olejem kokosowym na gładką masę. Do powstałej masy dodajemy zmielone i całe płatki owsiane oraz amarantusa ekspandowanego i dokładnie wszystko mieszamy łyżką. Gotową masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównujemy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 10-15 min.
W tym czasie przygotowujemy masę sernikową. Cytrynę sparzamy wrzątkiem, ścieramy z niej całą skórkę i wyciskamy sok. W misce blendujemy ze sobą tofu i schłodzoną śmietankę kokosową, dodając około połowę wody z mleka kokosowego. Masa musi być idealnie gładka i trochę rzadka. Następnie dodajemy cukier puder, cukier z wanilią, budyń oraz sok z cytryny i wszystko dokładnie miksujemy. Na końcu dodajemy skórkę z cytryny i mieszamy całość łyżką. Gotową masę wylewamy na podpieczony spód i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 60-70 min. Gdy ciasto się upiecze, nie wyjmujemy go tylko studzimy w wyłączonym piekarniku.
Polewa: Czekoladę topimy w kąpieli wodnej razem z olejem kokosowym. Stopioną czekoladą polewamy wierzch wystudzonego ciasta i posypujemy ekspandowaną kaszą jaglaną.
Ciasto przechowujemy w chłodnym miejscu.
P.S. Przepis pochodzi z mojego bloga ALE Ciachoo!
Ciekawa alternatywa dla klasycznego sernika ;-)
OdpowiedzUsuńO tak i bardzo pyszna :)
Usuńjest obłędny <3 muszę w końcu zrobić :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBrzmi i wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTofu bardzo lubię, ale jeszcze nigdy nie robiłam tofurnika. Wszystko przede mną, bo zapowiada się pysznie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie polecam spróbować bo ciasto jest przepyszne :)
Usuńwygląda pysznie, zdrowa wersja ciasta, nigdy nie próbowałam tofu
OdpowiedzUsuńTofu samo w sobie mi nie smakuje, ale ciasto jest pyszne :)
UsuńZ przyjemnościa zjadła bym kawał sernika. Polewa wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńMam wielką ochotę na dobre ciacho :)
OdpowiedzUsuńTo z pewnością jest dobre ciacho ;)
UsuńNigdy nie jadłam tofu, ale smaku serniczka jestem bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńSerniczek bardzo dobry, a samo tofu niekoniecznie ;)
UsuńWygląda super - smakowicie zapowiada się zarówno spód, wnętrze, jak i wierzch ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jest pyszny :)
UsuńO mniam! <3 Jakie finezyjne ciasto! <3 Prezentuje się bajecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :*
UsuńŚwietne :D Bardzo lubimy tofurniki i ten chętnie byśmy zjadły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To był mój pierwszy raz jeżeli chodzi o tofu :D
UsuńLubię takie inne przepisy, np. wegańskie. Zawsze to jakaś motywacja do wykorzystania innych składników w kuchni
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować ten przepis :)
UsuńWygląda naprawdę imponująco:) Nigdy nie jadłam takiego ciasta:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To polecam spróbować :)
UsuńCiekawe ciacho, dla mnie tez tofu jest bez smaku i po pierwszej próbie sobie odpuściłam, ale taki serniczek kusi :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować ten serniczek bo smakuje całkiem inaczej niż same tofu :)
Usuńspróbowałabym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńW spisie składników na masę sernikową jest podane mleko kokosowe a w opisie wykonania masy jest śmietanka kokosowa i woda kokosowa i przez to nie wiem który z tych składników jest potrzebny do masy?
OdpowiedzUsuńW schłodzonej puszcze mleka kokosowego u góry stała część to śmietanka kokosowa, a pod nią jest płynna woda kokosowa - do masy dajemy całą część stałą mleka kokosowego czyli śmietankę i połowę płynnej części czyli wody kokosowej :)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuń