Medaliony indycze w kokosie
Gdy znudziła Wam się już zwykła panierka z bułki tartej polecam wiórki kokosowe - danie od razu nabiera nowego, ciekawego smaku 😉
Tak a propos panierki z wiórek kokosowych to kojarzy mi się ona ze studiami- wtedy to, mieszkając w akademiku, gdzie kuchnia była na korytarzu, więc gotowanie nie należało do najprostszych czynności, wymyśliłam sobie, że zrobię filety z kurczaka właśnie w wiórkach kokosowych. Wywołałam tym zachwyt wśród moich współlokatorek, dlatego pewnie sytuacja ta utkwiła w mojej pamięci...
Dziś zamiast fileta z kurczaka będę panierowała medaliony z indyka. Panierka z wiórek kokosowych jest na tyle uniwersalna, że pasuje do kotlecików zarówno z drobiu, jak i ze schabu. Choć moim zdaniem lepiej komponuje się z drobiem, może dlatego, że nie jestem fanką schabu i ogólnie wieprzowiny 😉
I tak w łatwy sposób możemy odczarować codzienne, nudne kotlety!
Składniki:
Tak a propos panierki z wiórek kokosowych to kojarzy mi się ona ze studiami- wtedy to, mieszkając w akademiku, gdzie kuchnia była na korytarzu, więc gotowanie nie należało do najprostszych czynności, wymyśliłam sobie, że zrobię filety z kurczaka właśnie w wiórkach kokosowych. Wywołałam tym zachwyt wśród moich współlokatorek, dlatego pewnie sytuacja ta utkwiła w mojej pamięci...
Dziś zamiast fileta z kurczaka będę panierowała medaliony z indyka. Panierka z wiórek kokosowych jest na tyle uniwersalna, że pasuje do kotlecików zarówno z drobiu, jak i ze schabu. Choć moim zdaniem lepiej komponuje się z drobiem, może dlatego, że nie jestem fanką schabu i ogólnie wieprzowiny 😉
I tak w łatwy sposób możemy odczarować codzienne, nudne kotlety!
Składniki:
- 300-400 g medalionów z indyka
- 2 jajka
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Wykonanie:
Medaliony z indyka, myjemy i osuszamy. W jednym talerzu rozbełtujemy jajka, a na drugi talerz wysypujemy wiórki kokosowe. Medaliony przyprawiamy z obu stron pieprzem oraz solą i panierujemy - najpierw w jajku, następnie obtaczamy w wiórkach kokosowych, ponownie maczamy w jajku i na końcu drugi raz obtaczamy w kokosie. Powtarzamy tę czynność z każdym kawałkiem mięsa. Następnie smażymy na rozgrzanym oleju, z obu stron na złocisty kolor.
Ciekawy pomysł z kokosem ;)
OdpowiedzUsuńI bardzo smaczny ;)
Usuńwow, pyszna panierka:)
OdpowiedzUsuńOj tak, pyszna ;)
UsuńPyszne:) Ja robię podobne kotlety ale z piersi kurczaka. Uwielbiam je, zwłaszcza zapach kokosa, który unosi się podczas smażenia :)
OdpowiedzUsuńWcześniej też zawsze robiłam z piersi kurczaka :)
UsuńTakie dania bardzo lubię :) Pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
Usuńśliczne i jakie rumiane. Pewnie pyszne w smaku:)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne :)
UsuńDrób i kokos to świetna para :)
OdpowiedzUsuńDla mnie idealna ;)
UsuńŚwietny pomysł na panierkę.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować z kurczakiem...
:)
Połączenie super :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
Usuńfajny pomysł, muszą dobrze smakować
OdpowiedzUsuńJak dla mnie smakują doskonale :)
UsuńKokos jak dla mnie zdecydowanie lepszy do drobiu :) Ze schabem chyba jednak nie...jak dla mnie oczywiście
OdpowiedzUsuńJa też wolę z drobiem :)
UsuńZawsze z Twojego bloga wychodzę głodna :)
OdpowiedzUsuńHahah...dla mnie to komplement ;)
UsuńWykorzystywałam już różne panierki, ale wiórków nie, takie mięsko musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńZawsze przygotowuję filety z kury, od indyka jakoś mnie odstrasza :)
OdpowiedzUsuńA niepotrzebnie- indyk nawet jest zdrowszy od kurczaka :)
UsuńCiekawe czy pasowałaby do jakichś wege kotletów, trzeba wypróbować :).
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie próbowałam :)
UsuńCiekawe połączenie, do tej pory robiłam kotleciki tylko w płatkach migdałowych :)
OdpowiedzUsuńW płatkach migdałowych też są pyszne :) Koniecznie wypróbuj!
UsuńFajny pomysł na panierkę, robiłam kiedyś sznycle z indyka w sezamie albo w płatkach kukurydzianych, muszę spróbować z kokosem :)
OdpowiedzUsuńPolecam - spróbuj, na pewno Ci posmakuje :)
UsuńBrzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńI tak też smakuje :)
Usuń