CHLEB MAŚLANKOWY Z CZARNUSZKĄ

Świeżutki, pachnący, chrupiący i jeszcze ciepły chlebek...któż tego nie lubi? A do tego jeszcze domowy...to już pełnia szczęścia :-) Zakochałam się w pieczeniu chleba, sprawia mi to ogromną radość. Uwielbiam patrzeć jak się piecze i rośnie w piekarniku, a do tego ten zapach unoszący się w całym domu...Bajka! 
Zawsze uważałam, że upieczenie chleba w domu jest skomplikowane i przez długi czas bałam się nawet spróbować. Pewnego dnia postanowiłam zaryzykować bo kto nie ryzykuje ten...nie pije szampana ;-) I powiem Wam, że to wcale nie jest skomplikowane. Pracochłonne tak, ale nie skomplikowane. A efekt końcowy wynagradza włożoną pracę. Przepis sprawdzony kilka razy przeze mnie i zawsze chlebek się udał. Chlebek przepyszny i ze względu na maślankę długo utrzymuje świeżość, a czarnuszka nadaje niepowtarzalny smak i aromat. Polecam!

Składniki:

• 350 g mąki pszennej razowej
• 300-350 g mąki pszennej chlebowej
• 25 g świeżych drożdży
• 130 ml ciepłej wody
• 300 ml maślanki
• 1 łyżeczka cukru
• 1,5 łyżeczki soli
• 1 łyżka miękkiego masła
• 2-3 łyżki czarnuszki

Wykonanie:

Rozkruszone drożdże mieszamy w misce z ciepłą wodą, cukrem oraz 2 łyżkami mąki pszennej razowej. Rozczyn przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu na ok. 30 min.

Po tym czasie, do rozczynu dodajemy pozostałą mąkę pszenną razową, ok. 300 g mąki pszennej chlebowej oraz maślankę, masło i sól. Ciasto wyrabiamy przez ok. 10 min., a następnie przykrywamy je ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 60 min. 

Po tym czasie ciasto przerabiamy (jeżeli jest zbyt klejące dodajemy pozostałą ilość mąki pszennej chlebowej), dodajemy ok. 2 łyżki czarnuszki, dokładnie mieszamy i ponownie odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce na ok. 60 min. 

Następnie formujemy bochenek, układamy go na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kolejne 60 min. 

W między czasie do naczynia żaroodpornego wlewamy wodę i wstawiamy go na samym dole w piekarniku, a piekarnik nastawiamy na 230 stopni. 

Gdy chlebek nam urośnie, smarujemy jego wierzch wodą i robimy nacięcie w kształcie kratki. Posypujemy pozostałą ilością czarnuszki. Wkładamy go do zaparowanego i nagrzanego do temp. 230 stopni piekarnika na 10 min. Następnie zmniejszamy temperaturę do 220 stopni i pieczmy kolejne 10 min., później 210 stopni 10 min. i 200 stopni 10 min. Po tym czasie chlebek odwracamy na drugą stronę i pieczemy ostatnie 10 min. w temp. 190 stopni. Chleb jest upieczony wtedy, gdy pukając w niego słyszymy głuchy odgłos. Studzimy na kratce.