Kora dębu

Ciasto kora dębu, zwane też korą orzechową, to dość popularne ciasto w wielu domach, przygotowywane szczególnie na święta lub inne uroczystości.

Ciasto składa się z dwóch blatów orzechowo-kokosowych przełożonych brzoskwiniową masą budyniową oraz delicjami pomarańczowymi nasączonymi w kawie z procentami. Na wierzchu znajdują się kawałki brzoskwiń oraz galaretka brzoskwiniowa. Dosłownie niebo w gębie!

Mimo że ciasto jest wielowarstwowe, to nie jest ono skomplikowane, choć przyznam, że trochę czasochłonne. Jednak, aby ułatwić sobie pracę, to blaty bakaliowe oraz budyń można przygotować dzień wcześniej przed składaniem ciasta.

Ciasto naprawdę świetnie smakuje i nie należy do tych bardzo bardzo słodkich, od których aż mdli. Do tego świetnie się prezentuję na stole, że nie sposób przejść obok niego obojętnie.

Polecam na święta Wielkanocne!

P.S. Przed przystąpieniem do pieczenia ciasta, proponuję najpierw przeczytać cały przepis, by zapoznać się z poszczególnymi etapami i rozplanować sobię pracę :)

Składniki:

Ciasto orzechowe:

(składniki na 1 szt.)

• 3 białka
• 1 żółtko
• ok. 1/3 szklanki cukru
• 75 g zmielonych orzechów włoskich
• ok. 40 g wiórków kokosowych
• 25 g rodzynek
• 1 łyżka mąki pszennej
• 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Masa budyniowa:

• syrop z 1 puszki brzoskwiń (puszka 820 g)
• 4-5 łyżek cukru
• 2 budynie śmietankowe bez cukru (po 40 g) 
• 250 g miękkiego masła
• 4 żółtka
• 1 łyżka mąki pszennej
• ok. 350 ml wody

Dodatkowo:

• brzoskwinie z puszki
• 2 galaretki brzoskwiniowe
• 2 op. delicji pomarańczowych
• ok. 1/4 szklanki mocnej kawy
• 50 ml wódki

Już w sprzedaży!

Moja pierwsza książka kulinarna

Wykonanie:

Ciasto orzechowe:

Musimy wykonać 2 sztuki ciasta. Jeżeli mamy dwie identyczne blaszki to ciasto możemy zrobić z podwójnej porcji, a następnie podzielić na dwie równe części do dwóch blaszek i piec jednocześnie.

Jeżeli tak jak ja nie macie dwóch identycznych blaszek, to najpierw pieczemy jedną sztukę, a dopiero następną. Drugą porcję przygotowujemy, gdy kończy się piec pierwsza, gdyż podczas długiego oczekiwania opadnie piana z białek.

Orzechy włoskie mielimy, a rodzynki kroimy na drobne kawałki.

W misce mieszamy zmielone orzechy z wiórkami kokosowymi, rodzynkami, mąką pszenną i proszkiem do pieczenia.

W drugiej misce białka ze szczyptą soli ubijamy mikserem na sztywną pianę, dodają po 1 łyżce cukru. Następną łyżkę cukru dodajemy dopiero, gdy poprzedni cukier się rozpuści. Do lśniącej piany z białek dodajemy żółtko i miksujemy krótko, tylko do połączenia składników. Na końcu dodajemy porcjami wymieszane składniki suche i mieszamy wszystko delikatnie łyżką drewnianą.

Masę wykładamy do blaszki (u mnie: 24 x 24 cm) wyłożonej papierem do pieczenia - potrzebujemy wysokiej blaszki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni i pieczemy około 30-35 min. Studzimy na kratce.

W ten sam sposób przygotowujemy drugi blat ciasta.

W między czasie galaretki brzoskwiniowe rozpuszczamy w 700-750 ml gorącej wody. Studzimy.

Masa budyniowa:

Syrop z brzoskwiń wlewamy do garnka i łączymy z około 150 ml wody (syrop + woda = 500-550 ml → patrz "uwaga" pod przepisem). Dodajemy cukier i zagotowujemy.

W pozostałej ilości wody ( 200 ml) rozprowadzamy proszki budyniowe i mąkę pszenną. Dodajemy żółtka i wszystko dokładnie mieszamy trzepaczką, do połączenia składników.

Mieszaninę wlewamy do gotującego się syropu, energicznie mieszamy i trzymamy na ogniu, aż budyń zgęstnieje.

Budyń przykrywamy folią spożywczą tak, aby dotykała ona powierzchni budyniu i studzimy.

Miękkie masło ucieramy mikserem na puch. Następnie dodajemy po łyżce zimnego budyniu i cały czas miksujemy, aż uzyskamy jednolitą i gładką masę.

Brzoskwinie z puszki kroimy w kostkę.

Zaparzamy kawę, studzimy i mieszamy z wódą. Kawę i wódkę możemy zastąpić gotową nalewką kawową - ja miałam domową nalewkę (przepis z Ebooka).

Kora dębu:

Jeden blat ciasta umieszczamy w blaszce, której się piekł.

Odkładamy 2 łyżki masy budyniowej, a pozostałą ilość dzielimy na 2 równe części.

Na blat orzechowy umieszczony w blaszce rozsmarowujemy pierwszą część masy budyniowej. Na masie układamy delicje czekoladą do dołu. Biszkopty delicji dobrze nasączamy kawą z wódką. Następnie na delicjach rozsmarowujemy drugą część masy budyniowej i przykrywamy drugim blatem orzechowym. Na wierzchu ciasta rozsmarowujemy odłożone 2 łyżki masy, układamy pokrojone brzoskwinie i zalewamy tężejącą galaretką.

Wkładamy do lodówki na całą noc.

Uwaga!

Dostałam od Was informacje, że są na rynku są puszki brzoskwiń o tej samej masie, ale różnej ilości syropu. Daltego chcę tu uściślić, że syrop + woda = ok. 500-550 ml, czyli syropu w puszce powinno być około 350-400 ml. Jeżeli syropu jest mniej, dodajemy wtedy więcej wody, by razem uzyskać ok. 500-550 ml

Natomiast w 200 ml wody rozrabiamy proszki budyniowe, mąkę pszenną oraz żółtka.