SERNIK BANANOWY Z RICOTTY
Ostatnio naszła mnie ochota na różnego rodzaju serniki... I tak eksperymentuje ze smakami. Tym razem padło na sernik z sera ricotta i bananami. Ten sernik jest wybitny w smaku! Jest bardzo kremowy, aksamitny i delikatny. Z czystym sumieniem mogę napisać, że jest to najlepszy sernik jaki zrobiłam...Jak wyjdzie mi lepszy to dam znać ;-) Póki co ten jest numerem 1 !
Składniki:
Spód:
Wykonanie:
Składniki:
Spód:
- 200 g herbatników
- 1/3 kostki masła
- 1 łyżka kakao
- 1 białko
- szczypta soli
- 500 g sera ricotta
- 200 g serka homogenizowanego waniliowego
- 3 jajka
- 5 łyżek cukru
- 3-4 banany
- duży budyń waniliowy
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- 1 łyżka masła
- 50 g gorzkiej czekolady
Spód:
Masło topimy. Herbatniki kruszymy na miałko, wrzucamy do miski, dodajemy kakao i roztopione masło. Dokładnie ucieramy mikserem. Na końcu dodajemy białko ubite ze szczyptą soli na sztywną pianę. Mieszamy. Powstały "mokry piasek" wykładamy na dno tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, mocno dociskając do dna.
Masa serowa: Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Banany obieramy, kroimy w plasterki i blendujemy na gładką masę. Żółtka ucieramy z cukrem za pomocą miksera. Do utartych żółtek dodajemy po kolei odciśnięty z wody ser ricotta, serek homogenizowany, zblendowane banany, proszek budyniowy, kardamon oraz cynamon i dokładnie wszystko mieszamy mikserem. Na końcu dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy łyżką.
Masę sernikową wykładamy na wcześniej przygotowany spód herbatnikowy, wyrównujemy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 60 min. Studzimy w wyłączonym piekarniku.
Masę sernikową wykładamy na wcześniej przygotowany spód herbatnikowy, wyrównujemy. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 60 min. Studzimy w wyłączonym piekarniku.
Polewa: Czekoladę z łyżką masła topimy w kąpieli wodnej. Stopioną czekoladą polewamy wierzch wystudzonego sernika.
Przechowujemy w lodówce.
Przechowujemy w lodówce.
P.S. Przepis pochodzi z mojego bloga ALE Ciachoo!
ale pysznosci... i jak pieknie wyglada! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWygląda rewelacyjnie :) Zjadłabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam :)
Usuńwygląda obłędnie :) już zapisałam w ulubionych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Polecam bo jest naprawdę wart spróbowania :)
UsuńOstatnio zakochałyśmy się w ricotcie :D Do serników na zimno jak i do pieczonych pasuje wyśmienicie :D
OdpowiedzUsuńJa też pokochałam ten serek :D
UsuńMuszę koniecznie wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńPolecam! Jest przepyszny :)
UsuńCudowny serniczek!
OdpowiedzUsuńZjadłabym choć malutki kawałeczek!
Mmmm...Wygląda bajecznie! <3 <3 <3
Dziękuję!!!
Usuń