PIEROGI Z TWAROGIEM I JABŁKAMI

Pierogi...moja miłość. Lubię wszystkie, ale najbardziej ruskie. Najlepsze robiła moja babcia, a teraz robi moja mama. Niestety mama mieszka bardzo daleko ode mnie, wiec jak miałam ochotę na pierogi to je kupowałam. Nigdy wcześniej jakoś nie rwałam się do robienia pierogów, gdyż uważałam, że to trudne i dużo z tym roboty.
Tym razem zachciało mi się pierogów na słodko i postanowiłam spróbować swoich sił. To było moje drugie podejście do pierogów, za pierwszym razem ( około rok temu) wylądowały w koszu, gdyż ciasto było twarde, a pierogi niezjadliwe. Tym razem było inaczej...przyłożyłam się do tego i ciasto wyszło idealne, a moje pierogi nawet zachwyciły mojego męża 😊
Początkowo pierogi miały być z samym twarogiem, ale miałam słoik jabłek prażonych z cukrem od Dagomy i postanowiłam je wykorzystać. Pierwszy raz próbowałam połączenia twarogu z jabłkami w pierogach i powiem Wam, że wyszły pyszne. Na pewno nie raz je powtórzę!

Składniki:

Ciasto:

2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki gorącej wody
2 łyżki masła
szczypta soli

Nadzienie:

100 g sera białego półtłustego
ok. 1/2 słoika jabłek prażonych z cukrem Dagoma (300 g)
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamonu

Wykonanie:

Ciasto: Do miski wsypujemy mąkę przesianą przez sitko. Dodajemy sól oraz masło, a na końcu dodajemy porcjami gorącą wodę. Wyrabiamy na gładkie i elastyczne ciasto, które będzie odchodziło od dłoni. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 15-20 min., aby odpoczęło.

Nadzienie: Ser biały dokładnie rozdrabniamy widelcem. Dodajemy jabłka ze słoika oraz cukier waniliowy i cynamon, i dokładnie wszystko mieszamy. Gdy dodajemy inne jabłka ze słoika to zwróćmy uwagę, aby były pokrojone w kostkę.

Ciasto rozwałkowujemy na placek o grubości około 2-3 mm i wycinamy kółka za pomocą szklanki o średnicy około 6-7 cm. Na środek wykładamy po łyżeczce farszu i zlepiamy dokładnie brzegi, formując pierogi.

W dużym garnku zagotowujemy wodę z odrobiną soli. Do wrzącej wody wrzucamy partiami pierogi ( po około 6-8 szt.) i gotujemy około 2 min. od momentu wypłynięcia.

Podajemy na ciepło. Możemy je podać ze śmietaną lub jogurtem naturalnym z cukrem, albo polane masłem.